Już dawno temu przymierzałam się do ażuru w sutaszu, jednak nie czułam się na siłach. Tym razem postanowiłam mimo braku koncepcji spróbować. Nie jest to może mistrzostwo świata, ale chciałam się podzielić z Wami tym co stworzyłam. Lekko ażurowe kolczyki w kolorze szarym z krystalicznym szlifowanym kaboszonem ( na zdjęciu odbijają się kolory, ale nie wiem skąd ). Mogą być uzupełnieniem ślubnej bądź wieczorowej kreacji.
W projekcie, a raczej zamyśle jest jeszcze naszyjnik, ale jak na razie to nie wiem jak go " rozgryźć ".
wtorek, 28 czerwca 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ławeczka
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Dzisiaj torebka listonoszka niewielkich rozmiarów, która pomieści portfel, telefon, klucze i może paczkę chusteczek. Wykonana po części na s...
-
Spodobały mi się listonoszki, a właściwie to ich szycie :) Same w sobie też mają swój urok. Nie zawsze przecież potrzebujemy ogromnej torby ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz