...... zdradziłam sutasz. Zatęskniłam za koralikami, a właściwie to trochę chciałam odreagować, bo coś ciężko mi w sutaszu szło.
Przejrzałam blogowe "koralikowania" i doznałam olśnienia. Na początku mojej przygody z biżuterią (jakąkolwiek) natknęłam się na stronę Weroniki i jej wzory na sznury szydełkowe. Pomyślałam wtedy ja też tak chcę. Szczególnie spodobał mi się wzór 21 na dwójkową bransoletkę. Wtedy mówiłam sobie zapomnij to nie dla ciebie ( nie mogłam go rozgryźć). No i stał się cud, a może bardziej uważnie doczytałam. W każdym bądź razie bransoletkę taką wykonałam. Nie jest może ona super dokładnym odzwierciedleniem oryginału, użyłam preciosy zamiast toho, twinsów zamiast superduo i większych rozmiarowo koralików zamiast magatama, ale ja jestem z niej dumna. Dałam radę.Wszystko utrzymane jest w tonacji starego złota i brązu w różnych odcieniach.
poniedziałek, 29 lutego 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ławeczka
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Dzisiaj torebka listonoszka niewielkich rozmiarów, która pomieści portfel, telefon, klucze i może paczkę chusteczek. Wykonana po części na s...
-
Spodobały mi się listonoszki, a właściwie to ich szycie :) Same w sobie też mają swój urok. Nie zawsze przecież potrzebujemy ogromnej torby ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz