Tak jak wcześniej wspomniałam , do naszyjnika z poprzedniego postu powstała bransoletka.
Oczywiście jest ona w tej samej kolorystyce co naszyjnik i z tym samym motywem, przy użyciu tych samych koralików.
Sama w sobie wygląda tak ( oczywiście zdjęcia przy tym jesienno-zimowym świetle nie oddają uroku bransoletki):
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ławeczka
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Dzisiaj torebka listonoszka niewielkich rozmiarów, która pomieści portfel, telefon, klucze i może paczkę chusteczek. Wykonana po części na s...
-
Spodobały mi się listonoszki, a właściwie to ich szycie :) Same w sobie też mają swój urok. Nie zawsze przecież potrzebujemy ogromnej torby ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz