Tym razem torba miejska w kolorze antracytu ( lub stalowym jak kto woli) w połączeniu z brązem. Wykonana z dość grubej tkaniny tapicerskiej imitującej len o grubym splocie i ekoskóry.
Na zewnątrz jedna kieszonka zapinana na suwak, a wewnątrz jedna komora z trzema kieszeniami w tym jedną również zapinaną na suwak.
A oto i ona:
poniedziałek, 5 lutego 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ławeczka
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Dzisiaj torebka listonoszka niewielkich rozmiarów, która pomieści portfel, telefon, klucze i może paczkę chusteczek. Wykonana po części na s...
-
Spodobały mi się listonoszki, a właściwie to ich szycie :) Same w sobie też mają swój urok. Nie zawsze przecież potrzebujemy ogromnej torby ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz