Dzisiaj post łączony, bo po prostu zapomniałam o bloggerze :)
Najpierw listonoszka wykonana z białej pikowanej i gładkiej ekoskóry :)
Drugie to prezenty dla znajomej w ramach urodzin i imienin :) Kosmetyczka i broszka sutasz-motylek :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ławeczka
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna. Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
-
Spodobały mi się listonoszki, a właściwie to ich szycie :) Same w sobie też mają swój urok. Nie zawsze przecież potrzebujemy ogromnej torby ...
-
Moja wnuczka bawiąc się w piaskownicy znalazła kamień, którym mnie obdarowała. Kamień został przeze mnie oszlifowany i wypolerowany po czym...
Podziwiam Twoje sutaszowe dzieła, bo zawsze są perfekcyjnie wykonane. Listonoszka i kosmetyczka bardzo mi się podobają, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
UsuńŚliczności Agnieszko :) Bardzo dobrze Cię rozumiem, mój blog obrasta kurzem...
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko, rzeczywiście blogger zszedł na drugi plan :)
Usuń