wtorek, 27 marca 2018

Torba #14

Z ponownym katarem i kaszlem, który nie odstępuje mnie od miesiąca, trochę na siłę (no bo zaczęte i trzeba skończyć), wykonałam torbę koszyk. Tym razem króluje kolor czarny, a sznurek cały czas ten sam.
A oto i ona:


















o
Etykiety:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Ławeczka

 Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna.  Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...

  • Ławeczka
     Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna.  Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...
  • Prezentowa torebka.
    Dzisiaj torebka listonoszka niewielkich rozmiarów, która pomieści portfel, telefon, klucze i może paczkę chusteczek. Wykonana po części na s...
  • Listonoszki.
    Spodobały mi się listonoszki, a właściwie to ich szycie :) Same w sobie też mają swój urok. Nie zawsze przecież potrzebujemy ogromnej torby ...