wtorek, 5 grudnia 2017

Cztery...

..... ale nie słonie jak w piosence tylko koty pojechały dzisiaj do swoich właścicielek z Agencji Pracy
Catwork, z którą współpracujemy z mężem od kilku miesięcy.
Zdjęcia kiepskiej jakości bo aparat odmówił posłuszeństwa, czas naglił bo chciałam wysłać dzisiaj, aby doszło na jutrzejszego Mikołaja, pozostał telefon no....
Kaboszony wykonałam sama z masy polimerowej a wzór znalazłam na Pintereście (niestety nie udało mi się zlokalizować autorki tego wzoru).
A oto i one :






Uwierzcie mi na słowo w realu wyglądają naprawdę fajnie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ławeczka

 Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna.  Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...