środa, 30 listopada 2016

Opaska Amelia i miś panda.

Oj jak się nie chce pracować, oj jak strasznie się nie chce. Długo trwała moja praca, ale w końcu skończyłam. Nic wielkiego, opaska ślubna wykończona niewielkimi różyczkami z organzy, która ślicznie się mieni i nadaje różyczkom delikatności. Doskonale współgra z welonem jak również może pozostać samotna.









 A wieczorami powstał ten oto miś panda jako podarunek dla wspaniałego fana tego zwierzaka, który czasami mnie odwiedza ze swoją Mamą, a moją przyjaciółką.





sobota, 19 listopada 2016

Kolczyki Ambrozja

Dzisiaj przedstawię Wam kolczyki wykonane na wyzwanie Szuflady. Tak jak brzmi temat wyzwania " Ciemno wszędzie...", tak i ciemne są moje kolczyki, które przy dzisiejszej pogodzie były dla mnie nie małym wyzwaniem.
A oto i one ;














sobota, 12 listopada 2016

Naszyjnik ślubny Aida.

Oj długo mnie tu nie było, a to wszystko przez przestój twórczy. No nie mogłam jak to mówią "ruszyć z kopyta". Nic mi nie wychodziło, jakoś nie było mi ze wszystkim "po drodze".

Ale w końcu coś drgnęło no i powstał ślubny naszyjnik. Nie jest zbyt wymyślny raczej skromny i prosty, ale wydaje mi się że to właśnie jego urok.
A oto i on:













Troszkę się pochwalę:
W międzyczasie wypełnialiśmy chwile opieką nad wnusią, Babcia czyli ja poświęcała czas na podstawowe obowiązki ( karmienie, przewijanie itp..),
  

a Dziadek na siestę poobiednią we dwójkę. Było cudownie, oby więcej takich chwil.


Ławeczka

 Mąż wykonał ławeczkę, która o dziwo okazała się bardzo potrzebna.  Gdy się pojawiła wszyscy zgodnie orzekli że właśnie tego tu brakowało 😁...